Dlaczego chorujemy? Teoria bezpieczeństwa

Teoria ta dotyczy przetrwania. Tarczyca ściśle współpracuje w układem odpornościowym, aby łatwiej rozpoznawać czynniki środowiskowe i pomagać nam przetrwać te negatywne. W badaniach zauważono, że tarczyca może wyczuwać zagrożenie i uruchamiać reakcję autoimmunologiczną przeciwko samej sobie. Może się to odbywać poprzez wzorce molekularne związane z zagrożeniem lub uszkodzeniem, które nazywane są DAMP – danger – associated molecular patterns.

Fizjologia adaptacyjna sugeruje, że wszystkie choroby przewlekłe pojawiają się w organizmie na skutek procesu adaptacyjnego do środowiska w którym żyje dana osoba. Wg tej koncepcji choroby pełnią rolę ochronną.

Na pierwszy rzut oka może wydawać się to niedorzeczne, ale jeżeli zastanowić się dłużej może mieć to potwierdzenie, ponieważ każdy żywy organizm dąży do przetrwania za wszelką cenę.

Dla człowieka pierwotnego, poza zagrożeniem w postaci drapieżnika, poważnymi infekcjami, czy wypadkami, największym niebezpieczeństwem był głód.

Jak można przeżyć okres niedostatecznej ilości pożywienia? Otóż poprzez zwolnienie tempa metabolizmu, tak, aby nie było potrzebne, aż tyle energii do przetrwania. Tym sposobem organizm spowalnia pracę tarczycy, powodując jej niedoczynność, co skutkuje gromadzeniem się zapasów energii w postaci tkanki tłuszczowej.

To właśnie zaburzone funkcjonowanie pracy tarczycy mogło pomóc przetrwać człowiekowi pierwotnemu w czasach głodu i niedostatku żywności. Ci którzy przetrwali trudne czasy, to nasi przodkowie, którzy przekazali tą „umiejętność” kolejnym pokoleniom. Stąd mogła zrodzić się pewna rodzinna predyspozycja.

W mojej rodzinie, babcia, jako mała dziewczynka przeżyła wojnę i często opowiadała o głodzie. Wpajała mi od dziecko, że żywność trzeba szanować, zjadać wszystko co ma się na talerzu, a chleba nie wolno wyrzucać, bo nie wiadomo kiedy znowu go zabraknie. Żyła w ciągłym zagrożeniu, że głód może powrócić, czego efektem była nadwaga, również u mnie.

Pomimo upływu wielu lat, rozwoju techniki, medycyny, bogacenia się, pojawienia wielu dogodności, sklepów i szybkiego dostępu do żywności, nasza fizjologia działa wciąż tak samo. Zupełnie jak u człowieka pierwotnego. Dla organizmu żywność przetworzona i uboga w składniki odżywcze równa się z zagrożeniem głodem, tak samo jak diety niskoenergetyczne, niedoborowe, ciężkostrawne, prozapalne. W końcu można być otyłym i niedożywionym. Organizm podobnie reaguje na nadmiar stresu i obowiązków. Obroną jest przejście w tryb przetrwana.

Warto zastanowić się dlaczego Twój organizm reaguje w ten sposób? Co sprawia, że przechodzi w tryb przetrwania? Jakie sytuacje, czynniki środowiskowe odbiera jako zagrożenie? 

Źródło

Wentz I., Co jeść, aby pozbyć się objawów Hashimoto. Przepisy i plany żywieniowe, które pozwolą Ci odzyskać kontrolę nad zdrowiem tarczycy, Otwarte, Kraków 2019, 10-11