Często pytacie się jak leczyć SIBO i czy da się ominąć antybiotykoterapię. Może być z tym kłopot, ponieważ zawsze w pierwszym rzucie podaje się antybiotyki.
Aczkolwiek istnieją dowody na leczenie SIBO dietą elementarną, w której podaje się specjalne mieszanki aminokwasów, glukozy, witamin, składników mineralnych i tłuszczu w celu zagłodzenia bakterii. Mieszanki przygotowane są w taki sposób, aby składniki nie wymagały już trawienia w przewodzie pokarmowym i tym samym nie stanowiły pożywki dla bakterii. Dieta taka jest dosyć niesmaczna, moim zdaniem męcząca, droga i tylko dla wytrwałych. Nie wspomnę już o składzie, który pozostawia wiele do życzenia i zawiera sporo glukozy, co będzie dużym przeciwwskazaniem dla osób z cukrzycą czy hipoglikemią. Duża ilość cukrów w mieszanka może sprzyjać również wzrostowi grzybów w jelicie cienkim - SIFO, co również będzie się objawiać się podobnie jak SIBO.
Antybiotykoterapię dobiera lekarz w zależności od przerostu bakterii jaki występuje:
- SIBO biegunkowe – Xifaxan
- SIBO zaparciowe – Xifaxan i Metronidazol
- SIBO mieszane – Xifaxan i Neomycyna
Antybiotykoterapia trwa na ogół 7-14 dni. Często przy dużych przerostach należy ją powtarzać, a lekarz może zadecydować o dłuższym czasie przyjmowania leków. Po zakończonej antybiotykoterapii należy wykonać ponownie wodorowo-metanowy test oddechowy, aby ocenić efekty leczenia. Jeżeli nie odczuwa się poprawy, to nie ma sensu badać przerostu, tylko zastosować ponownie terapię.
Po zakończonej antybiotykoterapii można wspomóc się preparatami ziołowymi o działaniu przeciwbakteryjnym np.:
- Olejek z oregano
- Neem
- Berberyna
- Allicyna
Warto również wprowadzić preparaty prokinetyczne, które poprawiają pracę kompleksu mioelektrycznego MMC takie jak:
- Wyciąg z imbiru
- Iberogast
- LDE - małe dawki Erytromycyny, która w małych ilościach nie działa antybiotycznie
- LDN - low dose Naltrexone
- Lub typowe leki na receptę zawierające Trimebutynę - Debridat, Debretin
Warto zaznaczyć, że prokinetyki stosujemy na noc.
Probiotykoterapię należy włączać powoli i ostrożnie, ponieważ nieodpowiednio dobrane szczepy spowodują nawrót. Zaczynamy od pojedynczych szczepów Bifidobacterium, ponieważ są to bakterie beztlenowe i nie będą osiedlać się w jelicie cienkim, tylko w grubym.
Można również rozpocząć od szczepów, które nie kolonizują w ogóle jelit np.:
- Niepatogenny drożdżak Saccharomyces boulardii - świetnie sprawdza się przy biegunkach
- Glebowe Bacillus coagulans
- Glebowe Bacillus subtilis
- Zmniejszają wzdęcia i gazy
- Zmniejszają stan zapalny w jelicie
- Zwiększają poziom sIgA, przez co zapobiegają nawrotom SIBO.
#sibo #wodorowometanowytestoddechowy #xifaxan #neomycyna #metronidazol #erytromycyna #ldn #lde #prokinetyki #iberogast #imbir #ekstraktzimbiru