Stres

Powszechny jest osąd, że stres sprzyja chorobom, że zabija. Sama długo w to nie wierzyłam, bo wydawało mi się to mało realne, ale do czasu. Zachorowałam na Hashimoto po długotrwałym stresie. W moim przypadku to był wyzwalacz.

Przewlekły stres znacząco osłabia aktywność komórek Natural Killer, które odpowiedzialne są m. in. za ochronę przed nowotworami.

Źródło:
Ihnatowicz P., Ptak E., Rozszyfruj swoją krew. Praktyczny poradnik dla każdego, Bydgoszcz, 2017